Będąc w Beskidzie Śląskim byłoby grzechem nie zapoznać się z miejscem, z którego wpływa królowa polskich rzek – Wisła. Barania Góra, bo o niej mowa to drugi w kolejności szczyt w tym paśmie górskim. Ma 1220 m n.p.m., natomiast lider pod względem wysokości w tych okolicach – Skrzyczne to 1257 m n.p.m pieszej wędrówki. Natomiast Barania Góra plasuje się na najwyższym miejscu w ramach szczytów znajdujących się na terenie polskiej części Śląska Cieszyńskiego i polskiego Górnego Śląska.

 

Sam szczyt znajduje się na obszarze miasta Wisła, znanego między innymi z tego, że to stamtąd właśnie pochodzi nasz bohater narodowy w skokach narciarskich – Adam Małysz. Na Baranią Górę można dostać się poruszając się szlakami, o różnych stopniach trudności. To sprawia, że bez względu jak bardzo jest się zaprawionym turystą – warto wybrać się na tę wyprawę. Tym bardziej, że droga do tego wyjątkowego miejsca wiedzie przez naprawdę malownicze tereny i pomimo iż w głównej mierze jest to trasa pokryta lasami to można ją nazwać monotonną, a wręcz przeciwnie – jest pełna różnorodności pod względem podłoża, fauny i flory.

 

 

Barania Góra to bogactwo fauny i flory w najlepszym wydaniu. Jedną z pierwszych rzeczy, na jaką warto zwrócić uwagę wchodząc na szlak są leśne pejzaże porośnięte przez gamę różnorodnych drzew. W zależności od tego, którą z tras ostatecznie się wybierze można podziwiać jodły, buki, jesiony, jawory i oczywiście świerki. Na tym terenie można także trafić na limby i kosodrzewiny, choć tutaj należy dodać, że są to stanowiska sztucznie wprowadzone. Jeśli chodzi o najciekawsze  przykłady flory na tym terenie będąc na szlaku można rozglądać się za tocją karpacką, tojadem morawski, jak również wierzbownicą zwieszoną. Wszystkie są bardzo charakterystyczne i warte uwagi. Poszukiwacze pięknych okazów roślinnych będą mieć ułatwione zadanie, bowiem na szczytowych partiach góry założono rezerwat przyrody "Barania Góra". Powierzchnia rezerwatu osiąga aż 386 hai tutaj warto dodać, że obszar źródliskowy Wisły również stanowi jego istotną część. Natomiast w ramach rezerwatu przyrody "Wisła" objęto ochroną cieki wodne Czarnej Wisełki, Białej Wisełki oraz Malinki. Szczególne znaczenie w tym miejscu ma ochrona pstrąga potokowego. 

 

Tym sposobem weszliśmy w temat baraniogórskiej fauny, a trzeba przyznać, że jest w tym miejscu bardzo obfita. Wśród licznych gatunków zwierząt występujących na tym terenie z całą pewnością wyróżniają się: jeleń karpacki, sarny oraz liczne drapieżniki: kuny leśne, lisy, liczne wiewiórki i popielice. Sympatycy ptaków również nie będą rozczarowani, bowiem w tych beskidzkich lasach swą obecnością cieszą myszołowy, jastrzębie, krogulce, a nawet pozostające pod ochroną - głuszce. Jednak częściej można natknąć się na te bardziej pospolite gatunki ptaków leśnych, takich jak dzięcioły (czarne i pstre), kukułki i preferujące okolice potoków – zimorodki lazurowe. Wybierając się na szczyt Baraniej Góry warto patrzeć pod nogi nie tylko, by się nie potknąć, ale też dlatego, że można natknąć się na gady i płazy. Żmija zygzakowata, zaskroniec, salamandra bardzo lubią te okolice.

 

 

 

Jeśli chodzi o możliwość noclegu przy szlaku prowadzącym na szczyt Baraniej Góry nie ma wielkiego wyboru, natomiast możliwa opcja na pewno zadowoli turystów, którzy znajdą się w tym miejscu w okresie od maja do października, bowiem właśnie w tych miesiącach Schronisko PTTK na Przysłopie pod Baranią Górą zaprasza miłych gości. Na miejscu można liczyć na bufet z pożywnym menu, a same dania wedle uznania można spożyć zasiadając na tarasie i podziwiając naprawdę ładne widoki. Ponadto warto zaznaczyć, że ze schroniska biegnie spora ilość szlaków. 

 

Jeszcze jedną godną uwagi opcją noclegu jest Chatka AKT na Pietraszonce. Znajduje się na południu Baraniej Góry, terytorialnie przynależąc do Istebnej. To schronisko młodzieżowe oferujące około 46 miejsc noclegowych (materace, łóżka piętrowe). Do dyspozycji turystów pozostają umieszczone na terenie obiektu: kuchnia, salon, umywalnie.

 

Jeśli wybierzesz czerwony szlak na Węgierską Górkę będziesz miał okazję zobaczyć skutki straszliwej burzy, która nawiedziła Baranią Górę w 2005 roku. Są to do dziś usuwające się wiatrołomy, fragmenty terenów pozbawione drzew, a na wysokości 1200 m.n.p.m - liczne powalone drzewa.